Agnieszka i Krzysiek będą nam się nieodzownie kojarzyć z pięknymi widokami, ciepłem i wakacjami. Powód jest prozaiczny. Większość czasu jaką przegadaliśmy, mówiliśmy o ich nowiutkiej wymarzonej pracy w MALEZJI!! Nigdy nie myśleliśmy o tym jak wiele się zostawia a jak wiele zabiera w taką długa podróż. W aspekcie Malezji – Londyn, Dublin czy Paryż są tuz za rogiem i można spokojnie wpadać do rodziców na sobotnią herbatkę.